Gimmick/Nicknames: "The One" :: "The Panama City Playboy" :: "The Indrustry Ruler" :: "Emperor of Strategy" Pyszny, pewny siebie, cwany- te słowa to pozornie cały Cole, ale czy tak jest w rzeczywistości? Otóż tylko głupiec mógłby dopuścić do świadomości tak prostacką myśl. Osoba, która jest przyszłością światowego wrestlingu, persona kierująca się w stronę najwyższego piedestału w tym sporcie miałaby zostać opisana w trzech słowach? Adam sam w sobie jest starającym się dobrze prezentować elegantem, dla którego bycie w centrum zainteresowania jest jak chleb powszedni. Cole nie ma problemów by zademonstrować jak bardzo szykowny jest, zazwyczaj wystarczy odsłonięcie biało-śnieżnego uśmiechu, co natychmiast kieruje na ten boski widok wszystkie kamery. Niestety, niekiedy ta szykowność zostaje zepchnięta na dalszy plan. Arogancja jest również bardzo ważną częścią charakteru młodzieńca. Szczeniackie prowokacje czy gesty potrafiące strącić oazę spokoju z równowagi, ale nawet w takich sytuacjach Cole potrafi zachować zimną krew, a to idzie w parze z ponadprzeciętną inteligencją na ringu i nie tylko. Choćby nie wszyscy to potwierdzili to ów błyskotliwość Adama mogłaby załamać niejednego niedowiarka podważającego jego autorytet. Kolejnym atutem Ex-Playboya jest bycie idealnym strategiem, Adam stara się analizować zaistniałe sytuację, czy na ogół przyzwyczajenia oraz ruchy przeciwników, tak samo pewny jak zwycięstwa jest tylko swoich decyzji.. Nie wykazuje oznak braku pewności siebie. (Co nie oznacza, że Adam nie widzi zagrożenia w swoich przeciwnikach. Czym większe ryzyko dostrzeże tym bardziej skupi się na analizie) Wierzy w zwycięstwo, a gdy walczy to pokazuje lwie serce mogące pokonać każdego, kto stanie naprzeciw niepodważalnej "PRZYSZŁOŚCI wrestlingu"! Również i mowa przy mikrofonie sprawia, że Adam czuje się jak ryba w wodzie. Jest manipulatorem, wszyscy na około sami owijają się wokół jego palca, co sprawia, że nadawałby się na pozornie idealnego lidera drużyny, za którą wycierpiałby cały ból tego świata. Niestety, są to tylko pozory. Rzeczywistość jest na tyle szara, że Adam myśli zawsze, tylko i wyłącznie o sobie. Sukces jest najważniejszy, a na tym świecie nie istnieje byt, który zdolny byłby do zlikwidowania jego obsesji bycia najlepszym. Jeśli nadarzyłaby się szansa dostąpienia zaszczytu posiadania pasa mistrzowskiego zdolny byłby wbić nóż w plecy najważniejszej osobie w jego życiu.(o ile ktoś taki istnieje) To jest właśnie cały Adam Cole! Wszystkie oczy powinny skupić się właśnie na nim. Przyszłość nadchodzi już teraz!