Newsy po Great Balls of Fire

--> Za nami kolejna gala PPV, fani w Nashville nie zawiedli i na hali nie znalazło się ani jedno wolne miejsce. Prezes federacji nie wyklucza, że WWE powróci jeszcze w to miejsce, a w kuluarach mówi się o zorganizowaniu tam Royal Rumble czy Summerslam. Warto zaznaczyć, że na razie są to tylko plotki.

--> Ku zaskoczeniu wszystkich walka podczas której zunifikowane zostały tytuły Interkontynentalny oraz pas UK przebiegła bardzo jednostronnie. Kane zdemolował swojego rywala i po szybkim wykonaniu dwóch Chokeslamów stał się pierwszym posiadaczem zunifikowanego tytułu.

--> Niemiłym zaskoczeniem dla fanów była porażka Jeffa Hardego, wielu za pewno miało w pamięci jego słowa o zakończeniu kariery w przypadku porażki. Teraz wrestler znajduje się na sporym zakręcie, a na najbliższym RAW po PPV ma do przekazania ważną wiadomość. Na twiterze popolarnym hasztagiem stało się #Jeffweneedyou.

--> Great Balls of Fire było bardzo udane dla Lio Rusha, zawodnik uznawany przez wielu za przyszłość tego biznesu zdobył swój pierwszy tytuł w WWE. Zapytany o to co czuje po walce powiedział, że był po prostu lepszy po czym odpychając kamerzystę udał się do swojego samochodu.

--> Za duży sukces personalny minioną galę mogą uważać The Miz, Aleister Black,  Velveteen Dream oraz Triple H, którzy bez większych problemów zwyciężyli w swoich pojedynkach. Hunter chyba raz na zawsze zakończyć rywalizację ze Żniwiarzem.

--> Walka otwierająca galę okazała się lepsza niż przewidywano i podobno osoby z Creative Teamu pluły sobie w brodę oglądając jak walka emocjonowała publiczność. Obserwatorzy walki byli zgodni zasługiwała ona na bycie Main Eventem. Wygląda jednak na to, że konflikt miedzy obiema stronami się nie zakończył i możemy liczyć na kolejne starcia.

--> Najwięcej emocji dostarczyła nam walka o pas WWE. Zgodnie z zapowiedziami panowie wypruli z siebie żyły i dali niezwykłe widowisko. CM Punk skutecznie obronił swój tytuł i czeka na kolejne wyzwania.

--> Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują na to, że była to ostatnia walka Codyego dla federacji, przynajmniej w najbliższym czasie. Po zejściu gali z anteny zawodnik widziany był w biurach gdzie żegnał się ze współpracownikami i długo rozmawiał z prezesem.

--> Na najbliższym RAW mają pojawić się nowe nabytki federacji, a także wyłoniony zostać pretendent do najważniejszego tytułu w federacji. Nieoficjalnie mówi się, że to Valveeten, który wywarł duże wrażenie na oficjelach ma dostać szansę na zdobycie głównego mistrzostwa.