Gimmick Tetsuya Naito opuścił przed laty rodzinną Japonię, aby walczyć w meksykańskich federacjach, żeby szlifować swoje zapaśnicze rzemiosło. Wyjazd ten nie tylko udoskonalił go jako wrestlera, lecz także zmienił także swój pogląd na postrzeganie świata i żyjących w nim ludzi o 180 stopni. "El Ingobernable" jak sam siebie nazywa jest osobą pozbawioną szacunku do kogokolwiek i czegokolwiek, nawet do pasów mistrzowskich, które zdobywa, uwielbia prowokować na wszelkie sposoby, a im więcej złamie reguł, tym lepiej. Naito jest całkowitym przeciwieństwem stereotypowego Japończyka - grzecznego, respektującego wszelkie reguły pracoholika, jest za to gburowaty, nieco narcystyczny, uwielbia szokować. Często powtarza swoje ulubione słowo "Tranquilo", co znaczy tyle co "spokojny/spokojnie", można wręcz powiedzieć, że to jego motto - bywa, że jego wejścia do ringu trwają czasem i po cztery minuty, preferuje statyczny tryb życia. Japończyk, który czuje się bardziej Latynosem swoim nonkonformistycznym zachowaniem sprzeciwia się pieniądzom, wielkim korporacjom, wyścigowi szczurów do szczytów kariery; buntownik pozbawiony skrupułów i reguł, "Mr. Give No Fucks".