Ogłoszenie



WWE Championship



Informacje
Nazwa: WWE Championship
Prestiż: Main Event
Obecny posiadacz: Batista
Poprzedni posiadacz: Christian
Najdłuższy posiadacz: CM Punk
Historia posiadaczy:
1. Edge - 25.09.11 - 23.10.11 (28 dni)
2. John Cena - 23.10.11 - 20.11.11 (28 dni)
3. CM Punk - 20.11.11 - 19.02.12 (91 dni)
4. Rey Mysterio - 19.02.12 - 18.03.12 (28 dni)
-. Vacated - 18.03.12 - 22.04.12 (35 dni)
5. The Rock - 22.04.12 - 24.06.12 (63 dni)
6. The Miz - 24.06.12 - 15.07.2012 (21 dni)
7. The Rock - 15.07.2012 - 03.08.2012 (19 dni)
8. Dean Ambrose - 03.08.2012 - 21.10.2012 (79 dni)
9. The Undertaker - 21.10.2012 - 23.12.2012 (62 dni)
10. Dean Ambrose - 23.12.2012 - 20.01.2013 (28 dni)
11. CM Punk - 20.01.2013 - 17.02.2013 (29 dni)
12. Edge - 17.02.2013 - 31.03.2013 (42 dni)
13. Christian - 31.03.2013 - 23.06.2013 (84 dni)
14.Batista - 23.06.2013 - ???
Title Run'y


1. Edge (Jaris) – „Edge Gave Up Cena”

Night of Champions - to tutaj wszystko się zaczęło. To tutaj „Rated R Superstar” Edge stał się pierwszym WWE Championem pokonując Johna Cene w Chairs Matchu przy pomocy submissiona co było dla drugiego z pretendentów gigantycznym poniżeniem ze względu na jego hasło „Never Give Up”. Następnej nocy na Monday Night Raw Edge miał zawalczyć z Christianem, jednak ostatecznie nie doszło do tego starcia. Powodem był fakt iż Christian to najlepszy przyjaciel Edge’a. Na koniec show odbył się segment Edge’a o nazwie Cutting Edge gdzie ten wyjaśnił kilka spraw na temat jego walki na NoC i dał do zrozumienia Johnowi, że skoro ten poddał się na NoC nie powinien ubiegać się o kolejną walkę. Na Raw #6 doszło do przemówienia ze strony Johna który wyjaśnił dlaczego na NoC nie wzniósł pasu w górę, oraz przeprosił swych fanów. Jednocześnie dał jasno do zrozumienia, że jeszcze nie skończył z Edge’m i zamierza zdobyć pas. Wówczas pojawił się Stone Cold Steve Austin. Steve najpierw wielokrotnie obraził domniemanego pretendenta po czym stwierdził, że to on powinien zostać pretendentem. Cena bez wahania rzucił wyzwanie Stone’owi aby ten zawalczył z nim, w czasie tej walki miałoby się okazać kto zasługuje na ten pas. Rozmowę te przerwał jednak Edge. Champion przypomniał, że to on jest tutaj mistrzem. Stwierdził, że skoro Cena chce rewanżu to go dostanie. Stwierdził też, że jeżeli Stone chce jego pas to musi na niego zasłużyć. Zdaniem Edge’a najlepszym sprawdzianem dla Colda będzie walka z Ceną na następnym Raw. Na koniec manipulator dodał, że obaj mogą co najwyżej pomarzyć o jego tytule. Na następnym Raw doszło do starcia pomiędzy Johnem a Stone’m. Stawką walki była możliwość decyzji odnośnie tego czy walka o pas WWE Championship na HiaC odbędzie się w HiaC Matchu. Ze starcia zwycięsko wyszedł John Cena. Jednak chwilę potem na ringu pojawił się Edge który chciał wykonać Speara, ale Cena przeskakuje nad Championem. Po krótkich zmaganiach, zwycięsko wychodzi Edge który wykonuję Edgecution. Jednak gdy się odwrócił otrzymał Stunner od Stone Colda. Na ostatnim Raw przed HiaC Edge wygłosił promo w którym Edge postanowił porozmawiać z publicznością. Wyjaśnił, że na HiaC ma zamiar zrobić to samo co na NoC czyli pokonać Johna. Dodał też, że z Stone Coldem chce rozprawić się po HiaC PPV. Nadszedł ten moment – HiaC PPV – Main event. Walka z początku była bardzo wyrównana. Jednak tylko do momentu kiedy pojawił się SCSA który wyszedł spod ringu. W momencie gdy Champion się odwrócił otrzymał Stunnera! Cena przypina i…

Długość Title Runu: 28 Dni


2. John Cena (Muflon) – „My Time is Now”

… mamy nowego mistrza! Po walce Stone Cold postanowił na dobre rozprawić się z Edge’m i wysłać go na wcześniejszą emeryturę. Jednak katorgi te przerwał Cena wymierzający AA a następnie STF na Stone’ie. Tym obrazkiem zakończyło się HiaC PPV. Na następnym Raw Cena wygłosił promo w którym wyjaśnił, że nie chciał aby Stone mu pomógł i sądzi, że bez pomocy Stone’a również dałby radę. Stwierdził również, że Stone jest za stary aby walczyć o pas. Na tym samym Raw Cena zmierzył się z Heathem Slaterem reprezentującego SD. Ale starcie to zostało przerwane przez Nexus które rozprawiło się z Ceną. John zwyciężył przez DQ. Na koniec Raw doszło do czegoś niebywałego. Cena wraz z pasem przedraftował na SmackDown! Na Smackdown # 10 doszło do Steel Cage Matchu o miano pretendenta do WWE Championship. W walce brali udział CM Punk oraz The Miz. Ostatecznie to ten pierwszy zwyciężył swoją walkę i stał się następnym rywalem Johna. Po walce Punk powiedział, że Cena może już się żegnać ze swoim pasem. Ale zanim zdołał powiedzieć coś więcej został zaatakowany przez R-Trutha i The Miza. Kolejne SD zostało otworzone przez CM Punka który przebrany w strój Johna wszedł na ring. Punk wygłosił promo obrażające Cene. Krytykował i kpił z jego postawy, ubiory i ogólnie ze wszystkiego z czego się dało. Gdy Punk skończył, odrzucił mikrofon i uciekł przez publiczność. Wówczas na ring wparował Cena. Stwierdził, że skoro Punk uważa, że Cena nie potrafi walczyć to dlaczego ten przed nim ucieka? John stwierdził, że dziś oszczędzi Punka tylko dlatego, że chcę go mieć w całości na Bragging Rights. Na ostatnim SD przed Bragging Rights doszło do konfrontacji słownej pomiędzy Ceną a Punkiem. Punk jednak postanowił nie zbliżać się do Ceny i zajął miejsce na tiatntronie. Punk wyjaśnił, że siedzi tam z konkretnych powodów. Stwierdził, że gdyby postanowił stanąć z Ceną twarzą w twarz, to i tak owa konfrontacja zakończyłaby się brawl’em a tego nie chce. Stwierdził, że przyświecają mu wyższe idee takie jak otwarta dyskusja i dla bezpieczeństwa tej będzie tu siedział. Przemówienie przerwał Cena który naigrywał się z Punka iż ten po prostu się go boi. Cena obiecał, że na PPV Punka czeka porażka. John pokaże mu jak się powinno walczyć. Dodał też, że dotychczasowe starcia Best In the Worlda są niczym w porównaniu z tym co czeka go na PPV. W końcu nastał ten moment – Bragging Rights. W walce wieczoru zmierzą się John Cena i CM Punk. Starcie było niezwykle emocjonujące, jednak zwycięzca mógł być tylko jeden. A był nim... CM Punk! A więc…

Długość Title Runu: 28 Dni


3. CM Punk (Axron) – „Best in the World”

... CM Punk zostaje nowym mistrzem WWE! Na następnym SmackDown Cm Punk postanowił dalej naigrywać się z rywala. Między innymi naśmiewał się ze wzrotu „zdobyłem ten pas dla was”. Chwilę potem na rampie pojawił się John Cena. Cena przyznał, że nie docenił swego rywala, dodał też, że podziela zdania Punka iż to spotkanie jest zbędne. Dodał, że na Survivor Series ma zamiar odzyskać to co mu odebrano. Kolejne SD otworzył były mistrz. Był wyraźnie podirytowany faktem, że GM po raz kolejny kazał mu mówić o tym co stało się na BR. Cena powiedział, że nie zamierza się z niczego tłumaczyć, a na Survivor Series zakończy coś co i tak trwa już zbyt długo. W czasie SD zobaczyliśmy także wywiad z WWE Championem który odpowiadał na rózne pytania. Jednak jedyne co udało się zrobić Strikerowi to wkurzyć Punka stertą głupich pytań. Tydzień później Punk pokonał Kurt Angle w squash po czym chwycił za mikrofon. Punk wyjaśnił, że wszystko co chciał powiedzieć tydzień temu. A wszystko czego fani chcą dostaną za dwa dni na Survivor Series PPV. Na tej gali doszło do starcia w Last Man Standing Matchu. Pojedynek z początku należał do Ceny, jednak większość walki, szczególnie pod koniec był prowadzony przez obecnego mistrza. Walka zakończyła się pewnym zwycięstwem Straight Edge Saviora który jako pierwszy WWE Champion obronił swój pas. WWE Campion w tym tygodniu wyjątkowo pojawił się na Raw gdzie wraz z Shawn'em Michaelsem świętowali swoje wczorajsze zwycięstwa, oraz to, że obaj są championami. Oznajmili nam iż zostali tu oni wezwani po to by przywitać nowego generalnego managera Raw. Punk nie bardzo wiedział dlaczego on tutaj jest. Wówczas na ringu pojawił się Vince McMahon który tłumaczył, że nie chcę by Shawn Michaels był mistrzem na jego rosterze z powodu iż go nie lubi. Dlatego postanawia wprowadzić zmianę w myśl której Punk wyląduje na Raw, a HBK na SD. Ponadto Vince orzekł, że Punk i HBk zmierzą się dziś w walce wieczoru. Nadeszła walka wieczoru. Jednak panowie nie powalczyli zbyt długo. Bo nagle pojawiło się dwóch pupilków nowego GM'a - Brock Lesnar i Kane. Ci zaatakowali obecnych championów w wyniku czego starcie zostało zakończone podwójną dyskwalifikacją. Po walce mistrzowie rozprawili się z Power House'ami i to oni jako ostatni wznieśli pięści w górę. Na następnym Raw widzimy segment na BS w którym Shawn Michaels i CM Punk rozmawiają o wydarzeniach z zeszłego tygodnia. Zdaniem HBK powinni się wycofać, bo ten już kiedyś zadarł z Vince'm i nie były to miłe wspomnienia. Jednak Punk nie chciał tego słuchać. Nie miał zamiaru odpuścić. Wówczas znienacka zostali oni zaatakowani przez Kane i Lesnara. Gdy po ataku doszli do siebie, HBK przypomniał o tym co powiedział wcześniej ale Philip nie chciał tego słuchać i poszedł w kierunku ringu. Na ringu pojawił się CM Punk. WWE Champion rzucił wyzwanie Vince'owi aby ten zmierzył się z nim na TLC w walce jeden na jednego. Po czym zszedł z ringu. Jakiś czas potem Vince odpowiedział na wyzwanie Saviora. Ale lekko inaczej niż się tego spodziewał. Vince oznajmił, że na TLC PPV odbędzie się Tag Team TLC Match - CM Punk i Shawn Michaels vs Kane i Brock Lesnar. A oto zasady: Jeżeli Punk przegra to Vince robi z jego pasem co ten zechce. Jednak jeżeli to drużyna Vince'a przegra to ten musi odejść. Nadszedł moment. TLC PPV. Po długiej walce HBK ściąga kontrakt i to oni zwyciężają to starcie. Vince odchodzi a Punk nadal pozostaje mistrzem WWE. Po walce pojawił się powracający z kontuzji "Rated R Superstar" Edge który wymierzył obecnemu mistrzowi Big Boota dając tym jasny przekaz, że wrócił po to co kiedyś należało do niego. Dzień później, na RAW General Manager ustalił, że w walce wieczoru zmierzy się Edge z The Rockiem o miano pretendenta do pasa WWE. Wcześniej jednak wywiadu udzielił Edge, który powiedział, że oczekuje od Punka szacunku i powrócił po to, co niesprawiedliwie mu odebrano - WWE Title. Wywiadu "udzielił" również mistrz jednak nic nie powiedział, a pytanie skwitował jedynie uśmiechem. Później miała odbyć się walka Punka z Mysterio. Nie doszło do niej jednak za sprawą Edge'a, który atakując Punka dał do zrozumienia, że to on jest tym lepszym zawodnikiem. W Main Evencie Rated "R" Superstar potwierdził to pokonując The Rocka oraz zostając pretendentem do tytułu mistrzowskiego. Tydzień później Christian przyszedł do szatni swego przyjaciela, aby go uspokoić. Ten jednak kazał mu się wynosić, a potem... stoczył walkę z CM Punkiem o pas WWE! Walka jednak po genialnym pojedynku zakończyła się remisem. Po wszystkim zjawił się General Manager, który obwieścił, że na Royal Rumble zobaczymy pomiędzy oboma panami Last Man Standing Match z pasem mistrzowskim w tle. Na trzecim RAW po TLC mistrz WWE nie pojawił się na gali z powodów kłopotów z dostaniem się na arenę. Za to pretendent doskonale sobie poradził wygrywając z Wielką Czerwoną Maszyną. Obaj panowie ominęli RAW w Berlinie i swe pojedynki odbyli dopiero w Rosemont, na tydzień przed Royal Rumble. Wtedy to Punk wygłosił speech, który przez Jima Rossa został oceniony jako jeden z najlepszych, jakie kiedykolwiek słyszał w WWE. Na tejże gali zdołał ponadto pokonać Kofiego Kingstona. Edge zaś doznał porażki po tym, jak CM Punk zaatakował Jeffa Hardy'ego. Chciał również zaatakować swego rywala z Royal Rumble, ale ten zdołał w porę wyślizgnąć z ringu. Na Royal Rumble doszło do fantastycznego pojedynku z którego zwycięsko wyszedł jednak CM Punk broniąc swego pasa, a zarazem wysyłając Edge'a na krótki odpoczynek. Dzień później General Manager ogłosił skład walki o pas WWE na Elmination Chamber. Znaleźli się w niej: David Otunga, Rey Mysterio, Jeff Hardy, Christian i Chris Jericho. Podczas tej samej gali CM Punk udzielił wywiadu, w którym powiedział, co sądzi o Edge'u oraz o swych rywalach z Elmination Chamber. Czyli w swoim stylu pokazał, że ma ich gdzieś. Na tydzień od lutowej gali PPV CM Punk wyśmiał w swoim speechu wszystkich oponentów, z którymi mierzyć mu się będzie dane podczas Elmination Chamber, a następnie pokonał w Handicap Matchu Deana Ambrose'a oraz Austina Ariesa. To był dobry prognostyk przed walką na Elmination Chamber, ale mimo wszystko...

Długość title runu: 91 dni


4. Rey Mysterio (Marceli) - "Booyaka! Mexican WWE Champion"

... Pas mu został odebrany przez Rey'a Mysterio! Jednak podczas swego pierwszego występu jako mistrz od razu zaliczył wpadkę przegrywając w Handicap Matchu z United States Championem oraz Danielem Bryanem. Tydzień później już jednak odliczył do trzech w Street Fight Matchu Jeffa Hardy'ego pokazując swą klasę. Wcześniej jednak udzielił wywiadu, w którym sprytnie wytłumaczył się z porażki przeciw Humanowi oraz Danielowi tydzień wcześniej. Na dwa tygodnie przed najważniejszą galą roku Rey zaatakował w Main Evencie Jeffa Hardy'ego wraz z Brockiem Lesnarem. Następnie to samo uczynił z Mattem Strikerem próbującym przeprowadzić z nim wywiad. Rey zaczął wyrastać na najlepszego heela w federacji. Przed samą Wrestlemanią Rey wziął sobie wolne od walk, za to nie omieszkał przeszkodzić w zwycięstwie w swojej walce Jeffowi Hardy'emu z którym miał się zmierzyć podczas Wrestlemanii. Po walce ogłosił stypulację Main Eventu największej scen ze wszystkich. Wybór padł na Steel Cage Match! A na Wrestlemanii...

Długość Title Runu: 28 dni


----------------------------------------------------------------------------------------------------
Vacant


Na następnym SmackDown po odejściu Reya wiele się zmieniło. Na początku w biurze Regala pojawił się sam chairman nWU- Vince McMahon! Anglik nie spodziewał się jego obecności, lecz domyślił się o co chodzi. Obaj panowie rozmawiali na temat zajścia z przed tygodnia, a Vince dał swemu pracownikowi jasno do zrozumienia, iż z zachowań Rybacka i Setha ma wynieść srogie konsekwencje. Po owym zajściu na koniec show pozorna koronacja nowego, lecz tajemniczego mistrza zmieniła się w istne pandemonium. Miejscem owego wydarzenia był elegancko przyzdobiony ring gdzie obecny był Generalny Manager niebieskiego brandu William Regal. Do ringu zaprosił wtedy Rybacka, który skontuzjował mistrza. Pogawendka obu panów zakończyła się uściskiem ich dłoni przez co hala "zatonęła w fali heel heatu". Po chwili doszedł również Seth Rollins- główny przewodnik całego zamieszania. Ostatecznie wszyscy trzej ogłosili, że zostali najbardziej dominującą grupą w federacji. Regal ogłosił również, iż nowym mistrzem WH zostanie Seth Rollins.. To co się wydarzyło zaskoczyło dosłownie wszystkich bowiem do ringu wkroczył wielki przegrany z Elimination Chmaber- Drew McIntyre. Były podopieczny Williama dotkliwie wszystkich poobijał i jego triumfującą postacią zakończyło się SmackDown numer 78. Po tygodniu również nie zbrakło tej kontrowersyjnej trójki. W segmencie na zapleczu Seth był ewidentnie zdenerwowany faktem, iż pas nie wylądował na jego biodrach. Sam Ryback był ofiarą jego słów, a potem był nią sam William. Na koniec całego zdarzenia, Rollins był jednak bardziej pocieszony albowiem Regal zapewnił go, że za tydzień na SmackDown dostanie swój tytuł. Ryback zwyciężył swoje starcie, a w walce Rollinsa znów nie zabrakło kontrowersji. Do pojedynku z Romanem Reignsem wtrącił się bowiem Szkot, który w walce bez dyskwalifikacji wykonał Rollinsowi Future Shock, a Roman wykorzystał całą sytuację pinując swego przeciwnika. Co stało się po walce było do przewidzenia. Ryback wraz z Sethem doszczętnie zniszczyli McIntyre'a oraz Reignsa pieczętując swoją dominację na niebieskim brandzie. Za tydzień na SmackDown o numerze 80 rozpoczęto z miejsca koronację Setha na nowego mistrza. Oczywiście po raz kolejny nie doszła ona do skutku przez Drewa, który zniszczył całe to wielkie wydarzenie poprzez wtargnięcie na ring. Sprawił, że Rollins zaczął krwawić i próbował wykonać Future Shock na swoim wrogu jednak ochroniarze powalili go i wyrzucili z budynku zakutego w kajdanki. To nie wszystko co działo się na tym wydaniu niebieskiego brandu. Na koniec show raz jeszcze grupa Regal Corporation próbowała ukoronować Setha pasem WH jednak tymrazem przeszkodziły im w tym dwie osoby- Roman Reigns, czyli ich ofiara oraz jego przyjaciel Drew McIntyre, który nie wiadomo w jaki sposób uwolnił się od ochroniarzy. Szkot nie atakował swoich wrogów jednak tymrazem spróbował z nimi porozmawiać. Wspomniał o kontrakcie, na którym jasno napisane było, iż należy mu się rewanż w razie utaraty mistrzostwa. Regal nie miał wyboru i ustąpił Szkotowi potiwerdzając pojedynek na linii Seth Rollins vs Drew McIntyre na największej ze scen w Falls Count Anywhere Matchu. Walka była emocjonująca ale było widać przewagę jednego zawodnika, który zwyciężył owe starcie..

Czas braku mistrza: 29 dni




5. The Rock (Hikaru) - "The Most Electrifying Champion!"


... niespodziewanie The Rock! The People's Champion rozpoczął we wspaniałym stylu swój title run, gdyż dzień po wygraniu pasa zwyciężył na Drafcie w drużynie z mistrzem Stanów Zjednoczonych - Humanem Tornado przeciwko ekipie ze SmackDown, tj. Brock Lesnar & Suicide, zmuszając mistrza świata wagi ciężkiej do poddania się. W następny poniedziałek, miał miejsce 8 man Battle Royal na miano no #1 contendera do nowo zdobytego pasa WWE. Walkę tę wygrał Randy Orton i tuż po gali The Brahma Bull wygłosił speech na temat słabości Ortona i że nie wyobraża sobie tego, aby mógł z nim przegrać na najbliższej gali PPV, czyli No Way Out. Jeszcze na tej samej gali, lecz nieco wcześniej, czyli przed walką o pretendenta do swojego pasa, Rock wplątał się w małą dyskusję na backstage'u z Chrisem Jericho. Tydzień później wiele się działo. The People's Champion udowodnił swoją nie przypadkowość posiadania pasa pokonując najdłużej posiadającego ten pas w niedalekiej przeszłości CM Punka. Wygrana dała mu prawo do wyznaczenia sobie i Randy'emu stypulacji na ich starcie podczas nWo. Gdy tylko jakiś czas później The Rock pojawił się podobnie na hali w Bakersfield wybór był oczywisty - to w Steel Cage Matchu' pas WWE stanie na szali! W następnym tygodniu panowie nie mieli udziału w walkach ringowych, lecz na koniec gali nastąpiło podgrzanie atmosfery przed walką poprzez zatwierdzenie jej podpisaniem kontraktu! W końcu nadszedł długo wyczekiwany czas No Way Out, gdzie w Steel Cage matchu The Rock wyszedł z klatki, zostawiając w niej Randy'ego Ortona, co było jednoznaczne z obroną swojego tytułu. Na pierwszym Raw po No Way Out obecny mistrz WWE zmierzył się w pojedynku z JTG, czarnoskóry zawodnik miał swoją szansę na zdobycie pretendenta do jednego z wybranych pasów Main Evenerów. Rock po długiej walce przegrał pojedynek oznacza to ze JTG może ubiegać się o pretendenta. Po walce The Miz zaatakował mistrza wygłaszając ze zostanie nowym mistrzem WWE. Na 39 edycji Monday Night RAW po tym ataku The Rock nie pojawił się na arenie. Ale pojawił się Miz, który miał nam wytłumaczyć w wywiadzie, dlaczego tak postąpił. Lecz Mizanin zaczął mówić, jaki jest wspaniały i że bez problemu pokona Rocka na Bragging Rights. Na kolejnym epizodzie czerwonej tygodniówki Mistrz WWE - The Rock w drużynie z pretendentem do jego pasa - The Mizem, zmierzyli się w Main Evencie przeciwko mistrzom Tag Team CM Punkowi i Chrisowi Jericho. Fani nie wierzyli, że przeciwnicy z najbliższego PPV mogą współpracować i stało się tak, jak myśleli. Na początku pojedynku Miz opluł People's Championa w twarz, po czym uciekł z areny. Czego efektem Rock walczył sam w handicap matchu przeciwko mistrzom Tag Team. Sama liczba zawodników mówi, jaki wynik będzie. Bez problemów Jeri Punk zgładzili Rocka, wykonując mu swoją akcję kończącą, czyli mieszankę G.T.S z Codebreakerem. To podkręciło tylko rywalizację między Dwaynem, a Mikem. Znów Johnson dostał lanie i znów nie pojawił się na RAW, który w tym tygodniu było 41 RAW.Natomiast na 42-gim Raw, ówczesny Mistrz WWE zmierzył się w Singles Matchu z niejakim Johnem Ceną. The Peoples Champion podobnie jak na 40-ej edycji czerwonej tygodniówki dostał w kość, okryty hańbą przegranego. Po walce ujrzeliśmy jego krótką konfronatcję z Mizem. Ogółem mówiąc ostatnie Raw przed Bragging Rights, nie było najlepszym dla "Mistrza Publiczności". Następnie nadszedł czas na PPV, gdzie roster czerwony i niebieski walczą o to kto jest lepszy, ale dla Th Rocka, ważniejsze było czy obroni pas, czy nie. W konću zegar wybił godzinę walki o pas WWE. Gdzie Rock i Miz stoczyli zacięte oraz wyrównane starcie. Dwayne walczył do samego, ale...

Długość title runu: 63 dni




6. The Miz (Axron) - "I Am... Awesome!"


...to jednak Miz pokonał Johnsona w tym emocjonującym starciu, tym samym zostając nowym mistrzem całego WWE! Na kolejnym RAW The Miz postanowił się nie wysilać po zabójczej walce z The Rockiem, ale za to pod koniec show przemówił do fanów WWE. Oczywiście chwalił się nad swoim zwycięstwem nad The Rockiem na Bragging Rights i zapowiedział, że bardzo długo będzie posiadał swój pas, który właśnie dzierży na ramieniu. Przemowę przerwał mu Paul Heyman, który zaproponował mistrzowi współpracę. The Miz początkowo wypytywał kim on jest, Paul pochwalił się, a później Awesome On walnął Heymana mikrofonem w głowę, po czym z ironicznym uśmiechem na twarzy, opuścił show. Dzień później, Miz celebrował swe wielkie zwycięstwo na Monday Night Raw. Powiedział kilka słów o swoim zwycięstwie nad The Rockiem i gdy już rozkręcał się, nagle na arenie pojawił się Paul Heyman. Były menadżer takich gwiazd, jak Brock Lesnar, bezczelnie przerwał przemowę Miza i pojawił się w ringu. Wszyscy już wiedzieli o co chodzi, Heyman chciał zaproponować Mizowi współpracę. Gdy już myślano, że ówczesny Mistrz WWE się zgodzi, Awesome One, walnął mikrofonem w głowę staruszka, po czym wypowiedział swój catchprase. Po tych słowach dumny z siebie opuścił arenę. Tydzień później otworzył czerwoną tygodniówke speechem, w którym wyzwał dowolną legendę do starcia. Oczywiście nie zapomniał ich obrazić. Wyzwanie niesamowitego przyjął sam Mick Foley i ta dwójka stoczyła emocjonującą walkę. Miz mimo tego, że teoretycznie powinnien wygrać, miał małe problemy. O mało nie przegrał, lecz na szczeście dla niego Paul Heyman pojawił się w hali i odwrócił uwagę weterana wrestlingu, co wykorzystał Mike aplikując na Foley swój finisher i przypinając go, dzięki czemu odniósł zwycięstwo. Nie zdawał chyba sobie sprawy z tego, że gdyby nie słynny menadżer to by miał kłopoty, nie mniej jednak zwyciężył. Kilka chwil później natknął się na swojego rywala The Rocka na backstage'u i doszło do bójki pomiędzy nimi. Na szczęście ochroniarze ich odciągneli od siebie i nikomu nic się nie stało. Siedem dni później ów zawodnicy skonfrontowali się ze sobą na koniec show z powodu tego, że ta dwójka zmierzy się o pas Miza na Money In The Bank. Z ust tych utalentowanych zawodników, uszłyszano ostrą wymianę słów, która miała swój koniec na Pay Per View - Money In The Bank. Rocky miał okazję odebrać pas Mizowi w rewanżu, ale fani w to wątpili i 95% widzów WWE obstawiło na Miza, a tylko 5% na Rocka. Jednak The Great One nie chciał łatwo sprzedać skóry. Walka była na wyrównanym poziomie i Mistrz Publiczności wykorzystał pewien błąd Miza i zaaplikował na nim swój finisher, dzięki czemu, jako pierwszy zawodnik w nWU wygrał rewanż o pas.

Długość title runu: 21 dni



7. The Rock (Hik) - "Two Times WWE Champion"


Dwayne był naelektryzowany tym zwycięstwem i tuż po PPV, zawitał na RAW, gdzie w Main Evencie Raw, on i jego rywal z zeszłej nocy - The Miz zmierzyli się z Panem Money In The Bank Deanem Ambrosem i Fandango. Początek nie nalezał do najlepszych dla Kroka, gdyż ciągle inkasował ciosy od Deana, jednak, gdy do ringu wszedł Fandango, Brahma Bull, jakby się obudził. Zrzucił się wściekły na tancerza, z serią zabójczych punchów zakończonych Sharpshooterem, po którym zawodnk o zabawnym ringname'u odklepał niespodziewanie i tym samym ów dwójka zwyciężyła. Ich rywalizacja chyba nie będzie miała końca. Na czterdziestym siódmym Raw, Miz otworzył kolejny epizod czerwonej tygodniówki swoją przemową. Długa nie trwała, ponieważ The Great One przerwał ją i pomiędzy tymi zawodnikami doszło do kolejnej kłótni co zwiastowało ich pojedynek na Summerslam, który w tym momencie był potwierdzony. Tydzień później na poniedziałkowej gali Rocky się nie pojawił, ale zawitał na Smackdown, jak okazało się później, nie potrzebnie. Dwayne otworzył Smackdown speechem, w którym ogłosił, że zmierzy się z Mistrzem Wagi Ciężkiej, Davidem Otungą. Zatem wszystkich czekało starcie Champion vs. Champion. Pojedynek był emocjonujący, ale Otunga jednak bardziej przeważał i na koniec walki wykonał swoją akcję kończącą, na Łysym i zwyciężył. To nie był koniec pecha Johnsona, gdy zdawało się, że gorzej być nie może, nagle na arenie zabrzmiała muzyka posiadacza walizki Money In The Bank, Deana Ambrose'a, a Peoples Champion leżył bez silnie na macie. Ambrose chciał zrealizować walizkę i rozpoczęła się walka, która trwała bardzo krótko. Dean po krótkim czasie zakończył tą walkę oraz przygodę z pasem Rocka, dzięki swojej akcji kończącej i tym samym został nowym mistrzem WWE.

Długość title runu: 19 dni



8. Dean Ambrose (skiLL'ED) - "Believe in Dean Ambrose''


Nowy posiadacz głównego pasa WWE, nie najlepiej rozpoczął swój title run, gdyż na kolejnej edycji RAW przegrał po krótkiej walce z Sethem Rollinsem, co było wielkim zaskoczeniem dla wszystkich. Jednak Ambrose miał okazję się zrewanżować na kolejnym RAW, bowiem w Main Evencie jubiluszowego 50-tego poniedziałkowego RAW, miał zmierzyć się w Tag Team matchu w drużynie z The Mizem, zmierzyli się przeciwko ów Sethowi oraz The Rockowi, ale zanim do tego doszło, Mistrz otworzył show segmentem, w którym który niestety z niewiadomych przyczyn nie doszedł do skutku, i pomimo jasno wyznaczonego czasu antenowego Dean zawitał dopiero w czas wcześniej wspomnianego Main Eventu. Gdzie to wraz z The Miz mieli zmierzyć się z Rollins'em oraz The Rock'iem w Tag Team Match. Choć i to jest wypowiedziane na wyrost ponieważ gdy przyszło przelać palny z "papieru" w życie Dean ostał się sam na placu boju. Walczył dumnie mając lepsza i gorsze chwile niestety. Wynik można było śmiało założyć z góry, dwóch przeciwników to za dużo nawet dla Mistrza WWE. I koniec, końców walka zakończyła się korzystnie na rzecz Teamu Rollins & Dwayne. Po czerwonej tygodniówce nastał czas na jedną z najważniejszych gal w roku - Summerslam, które odbywało się w Miami. Tam Dean stanął przed kolejnym wyzwaniem, jakim było pokonanie The Miza i The Rocka w Triple Threat Matchu o pas WWE. Gdy Dean i Rocky byli w ringu zapadła cisza, a tuż po niej na rampie pojawił sie John Laurinaitis, który miał wiadomość dla gwiazd. Ogłosił, że Miz nie wystąpi w starciu, a jego zastępcą był... HUMAN TORNADO! Bananożerca powrócił do WWE na najgorętsze PPV w nWU. Radość Moxleya wnet się zmieniła. Wszyscy myśleli już, iż Ambrose straci swoje mistrzostwo, ale było inaczej. Człowiek określony 'chodzącą sprawiedliwością' rozprawił się z opponentami, dzięki czemu po raz pierwszy obronił pas. Dwadzieścia cztery godziny później odbyło się Birthday Super Show, w którym nie mogło zabraknąć owego mistrza. Człowiek odpowiedzialny za sprawiedliwość zmierzył się w ciekawym starciu Tag Team'owym, w którym to on i David Otunga zmierzyli się z przegranymi zeszłej nocy JTG i The Rock'em. Siła Mistrzów doprowadziła do destrukcji dawnych pretendentów, dzięki czemu Dean zyskał kolejne zwycięstwo. Miasto Miami sprzyjało mu, lecz tydzień później gala nie odbywała się na Florydzie. Na pięćdziesiątym pierwszym RAW Ambrose miał okazję ku temu, aby udowodnić po raz kolejny, że jest lepszy od The Rocka. Dean czekał na Johnsona w ringu, lecz ten nie pojawił się w skutek czego Moxley zwyciężył przez dyskwalifikacje. Tydzień później jednak nie było tak łatwo. Bowiem policjant zmierzył się z legendarnym The Undertakerem. Umarlak dał mu solidną lekcję wrestlingu, którą Dean oblał odklepując po piekielnej dźwigni Takera zwanej Heel's Gate. Nadeszło kolejne Raw i znów nie było kolorowo, gdyż tym razem Mistrz zmierzył się z Edge'm w Steel Cage Matchu. Ale i tym razem Dean musiał poczuć smak porażki. Kanadyjczyk zapiął na nim submission zwany Camel Clutch, w skutek czego Mistrz wnet odklepał. Na domiar złego Ambrose otrzymał po walce dwa brutalne Speary, ale to nie wszystko. Rywal Championa z King of the Ring - Goldust przybył do ringu, aby zaaplikować na nim soczyste Final Cut. Czyżby to koniec ery Deana ? Tydzień przed PPV, na którym odbędzie się starcie Three Stages of Hell z udziałem Moxleya i Runnela, Ambrose zmierzył się z mniej wymagającymi przecinkami, mianowicie trzema jobberami. Po krótkiej walce zwyciężył. Nadeszło Pay Per View wreszcie Dean Ambrose mógł stanąć w jednym ringu z Goldustem, aby rozstrzygnąć ich spór. Fani oczekiwali wspaniałej walki i tudzież takiej dostali. Początek był niezwykle emocjonujący, żaden z zawodników nie przeważał nad drugim. Zmieniło to się w drugiej części starcia, wtedy to Człowiek odpowiedzialny za sprawiedliwość przejął inicjatywę i robił z Goldustem dosłownie co chciał Moxley zapiął na złotym Briding Victimizer, a Runnels niespodziewanie odklepał. Jon był bardzo podekscytowany swym zwycięstwem. Dzień później po iście trudnym starciu, nie musiał się wysilać, bowiem zmierzył się z Sethem Rollinsem. Jak wszyscy mogli się spodziewać, strażnik prawa nie miał najmniejszych problemów ze złotowłosym, więc zwyciężył. Tydzień później nie było tak kolorowo, gdyż Mistrz WWE musiał się zmierzyć z mistrzem z przeciwnego rosteru, mianowicie Mistrzem Wagi Ciężkiej Reyem Mysterio. Walka stała na wysokim poziomie i gdy Ambrose miał kończyć tą batalie, nagle pojawił się The Undertaker, który wymierzył Double Chokeslam na uczestnikach starcia oraz dodatkowo Last Ride na zawodniku czerwonych. Ambrose bardzo chciał się zrewanżować na Umarlaku, więc zrobił to na jego bracie Kane'a. Dean zaatakował Big Red Monstera przed ich walką, a na dodatek wymierzył mu Headlock Driver. Ostatnie Raw przed Heel in a Cell musiało wszystko przypieczętować. To właśnie na tej czerwonej tygodniówce odbyły się ostateczne zatwierdzenia walki o pas WWE. Policjant i Motocyklista byli w ringu wraz z Litą, aby podpisać kontrakt na ich walkę o pas WWE. Podpisali nie czytając go, a chwilę później okazało się, że zgodzili się, aby to Edge został specjalnym sędzią tego starcia. To wszystkich zszokowało. Co wydarzy się na Heel in a Cell ? Kto opuści halę jako wygrany, a kto jako przegrany ? Na te pytania, miliony ludzi odpowiadało sobie......

Długość title runu: 79 dni



9. The Undertaker (Ragarot) - "Bad Ass Champion"


...Noc dobiegała już końca lecz emocji nadal starczało, albowiem wraz z jednym z ostatnich gongów. Przyszedł czas na bez wątpienia najbardziej wyczekiwane starcie, w którym na szali znalazło się Mistrzostwo WWE. Pojedynek między Broniącym Dean'em Ambrose'm a pretnedentem Undertaker'em. Starcie zdecydowanie należało do jednego z najlepszych tego wieczoru, inicjatywa zmieniała swe położenie niczym w kalejdoskopie, nic jednak nie zapowiadało tego co wydarzyło się tuż przed ostatnim gongiem.. W ogromnym zamieszaniu i nerwach sięgło się nawet sędziemu gdy to Undertaker wymierzył Chokeslam arbitrowi. Po czym to obierając za cel Mistrza wykonał swój osąd zdobywając dla Siebie tak długo wyczekiwane złoto .. Niestety magia tego wydarzenia również skróciła się o głowe, gdy to Rated R Superstar wymierzając swą akcję koronną Spear, zwalił z nóg świeżego Mistrza i zbiegł z jego Pasem.Na pierwszym RAW po Hell in a Cell, Undertaker miał tylko jeden cel- Znaleźć Edge’a. Jednak zamiast niego, spotkał Vincenta, który po ostrej konfrontacji, dał mu pojedynek z połówką mistrzostwa Tag team – Danielem Bryanem. Niestety pech tak mu mieszał, że Bad Ass przegrał pojedynek w stalowej klatce, gdy nagle Shawn Michaels, wykonał na motorzyście swoją akcję koronną! Tydzień później, Taker ponownie wypowiedział się na temat sytuacji z jego pasem. Przerwało mu jednak nadejście Shane’a McMahona! Po dość emocjonującym segmencie, Undertaker wyładował swoją złość na synu Charimana, wykonując mu Last Ride. Tydzień później mistrz WWE ponownie spotkał się z Vincem, kolejna konfrontacja o obrażaniu rodzin, a także samych siebie pomiędzy głową biznesu a mistrzem zakończyła się… Zapowiedzią pojedynku Daniel Bryan vs The Undertaker na Survior Series! Taker był bardzo pewny siebie, gdy usłyszał o tym pojedynku.Pierwsze RAW po Survior Series było od początku do konca pełne fajerwerków. Undertaker wysłał oświadczenie Chairmanowi, a także opowiedział co nieco o swoim panowaniu, oraz o walce z Danielem Bryanem. Ale nim wyszedł z kwadratu, na titantronie pojawił się […] CM Punk! Straight Edge z wielką pogardą pogratulował mistrzowi, niszcząc jego motocykl! Bad Ass był bardzo wkurzony zaistniałą sytuacją, był chętny zemsty na to w czym zawinił. Ale to nie był koniec niespodzianek. Do gry powrócił także […] Dean Ambrose! Długo niewidziany zawodnik, skonfrontował się z mistrzem WWE oraz CM Punkiem, wysyłając im obu oświadczenie, że złoto będzie w jego rękach. Dean opowiedział o tym, że złoto odebrano mu niesprawiedliwie, po ostrej rozmowie ostatecznie rzucił wyzwanie Takerowi walki na Tables Ladders and Chairs! Tą konfrontacją zeszło kolejne RAW! Na kolejny wydaniu czerwonej tygodniówki, Dean wypowiedział się na temat ostatniego RAW, a także bardzo negatywnie o CM Punku. Ostatecznie ten drugi zareagował na przemowę Ambrose’a bardzo szybko. Straight Edge Savior oprócz motoru Takera, zajał się także samochodem Deana, niszcząc go oraz konfrontując się z tym pierwszym. Ostatecznie ostrą rozmowę obu przerwało nadejście nowego GM RAW – Brada Madoxa. Ten ostatecznie zapowiedział dzisiejszy Main Event czerwonej tygodniówki – CM Punk vs Dean Ambrose o miano pretendenta do pasa WWE! Ostatecznie wygrał CM Punk, który bez problemu poradził sobie z były mistrzem WWE. Tydzień później po walce Punka z Bryanem, do akcji wkroczył Undertaker! Bad Ass zaatakował pretendenta, wsadzając mu w usta rachunek za naprawę motoru, wysyłając także oświadczenie tego co się stanie na TLC.

Długość title runu: 62 dni



10. Dean Ambrose (Skilled) - "Believe in Dean Ambrose... AGAIN!"


W szalonym stylu wrócił Dean Ambrose! Pokazał się z jak najlepszej strony defragmentując przeciwników, na dodatek użył starego krzyża Undertakera i powiesił na nim Cm Punka, a motocyklista nawet nie zareagował na to. Ostateczna walka rozstrzygnęła się na linii Undertaker vs Dean Ambrose, gdzie znów szalony styl ukazał Ambrose i przy pomocy technicznych rozłożył w ringu super drabinę tak ze nikt nie byłby w stanie jej przewrócić. Tym samym nic nie stanęło mu na przeszkodzie i zdejmując pas stał się dwukrotnym mistrzem WWE.

Długość title runu: 28 dni



11. CM Punk (Maverixx) - "Savior of The WWE Universe"


Na horyzoncie pojawił się jednak nowy rywal - zbawca mas WWE, CM Punk. Zgrabnie podkreślił swą dominację zdobywając tytuł oraz miano twarzy tej federacji. Na pierwszym Raw zapoczątkował erę "nowego porządku" w federacji. Zbuntował się przeciwko obecnej sytuacji na zapleczu. Wyraził swoją niechęć wobec wszystkich tych, którzy w rosterze nadużywają sobie różnych nałogów. Namawiał wszystkich do podążania jego śladem, rozpoczynając prowadzenie nowego nurtu wśród fanów WWE - Straight Edge lifestyle. Tuż po tym nastąpiła inicjacja nowego członka Straight Edge Society - Sereny. Wyłoniona z widowni kobieta zaakceptowała Punka jako swojego duchowego lidera. Kolejne dwa wydania Raw ujrzały światło dziennie pod znakiem zapytania - gdzie podział się Nasz mistrz? Punk powrócił na krwistą galę podczas ostatniego odcinka przed galą Elimination Chamber na której miał bronić swojego cennego mistrzostwa. W squashu pokonał Willowa, udowadniając wszystkim swą dominację. Ostatni przystanek przed Wrestlemanią był tuż tuż. Punk poznał swoich oponentów. Byli to: The Undertaker, Edge, Christian, Bully Ray oraz Damien Sandow. Mistrz jako pierwszy opuścił jedną z czterech komór. Dołączył do walczących Takera i Sandowa. Nie był jednak sobą, był zaledwie cieniem samego siebie. Ponad to padł ofiarą zmowy pomiędzy Undertakerem, Bullym Rayem oraz Damienem Sandowem, którzy wspólnymi siłami go wyeliminowali. Pojedynek był zacięty i trwał bardzo długo. Zwyciężyć mógł tylko jeden...

Długość title runu: 29 dni



12. Edge (Krzysztof) - ""The Ultimate Opportunist""


Rated R Superstar - Edge, który ponownie wraca na tron! Kanadyjczyk wyeliminował ostatecznie Takera po tchórzliwym ataku na umarlaka ze strony Willowa. Jednak jak Willow znalazł się wewnątrz klatki? Nieważne. Ważne jest to, że weteran nWU wyszedł z Elimination Chamber PPV jako nowy mistrz WWE... Dzień później na RAW, nowy mistrz WWE rozpoczął galę przemówieniem. Edge wyraził euforię ze zdobycia pasa WWE po raz drugi oraz odniósł się do końcówki walki, mówiąc iż atak Willowa nie miał znaczenia, On i tak opuścił by Elimination Chamber z pasem mistrzowskim. Na koniec zapowiedział segment Setha Rollinsa, w którym zwycięzca Royal Rumble miał ogłosić o który z pasów mistrzowskich zawalczy na największych ze scen. Main Event rozpoczął mistrz Wagi Ciężkiej - Rey Mysterio, potem do ringu wszedł Seth Rollins oraz Edge. Po krótkiej wymianie zdań, Rollins zdecydował iż na WM'ce zmierzy się z Meksykaninem, zatem Rated R wciąż zostawał bez przeciwnika. Tydzień później Kanadyjczyk zmierzyć się miał z Willow'em lecz zanim rozpoczęło się to starcie, Christian wygłosił przemówienie, w którym jednoznacznie oznajmił że stanie do walki przeciwko Edge'owi na Wrestlemanii, a stawką będzie WWE Title. Chwilę później rozpoczęło się starcie mistrza WWE z zamaskowanym Jeffem Hardy'm. Początek pojedynku należał do Willowa, lecz potem królował już tylko Edge wykańczając rywala Spearem. Kolejne RAW przyniosło starcie mistrza WWE z Cesaro. Walka była niezwykle emocjonująca, przeważał raz jeden, a raz drugi lecz końcówka nie przyniosła żadnych niespodzianek. Drugi tydzień z rzędu, walkę zakończył Spear, a Edge odniósł kolejne zwycięstwo. Jedenastego marca, w Texasie miał zostać podpisany kontrakt na walkę mistrzostwo WWE pomiędzy pretendentem Christianem, a mistrzem Edge'em. Najpierw obaj panowie dodali coś od siebie by w rezultacie podpisać kontrakt. To jednak nie był koniec segmentu bowiem gdy Christian chciał opuścić ring, został zaatakowany przez Oportunistę. Ostateczny cios zadał Edge, wykonując swoją akcję firmową na przeciwniku, wygrywając brawl. Tej samej nocy odbył się również Tag Team Match, w którym to Rated R Superstar oraz Cody Rhodes zmierzyli się z Christianem i Dean'em Ambrosem. Pojedynek był nadzwyczaj krótki i jednostronny, Kapitan Charyzma nawet nie zdążył wejść do walki. Cody i Edge szybko rozprawili się z Ambrosem, wygrywając to starcie. Do największej gali roku zostały jedynie dwa tygodnie. Na 80 wydaniu RAW Christian pokonał Randy'ego Ortona w bardzo jednostronnym starciu, lecz po jego zakończeniu do ringu wbiegł Edge. WWE Champion rozpoczął atak na rywala, lecz chwilę później to On sam stał się ofiarą. Christian zdominował mistrza, Oportunista zdołał uchronić się jednak uciekając z ringu. Kilkadziesiąt minut później rozpoczęło się starcie Edge'a z Undertakerem. Wspaniała walka, bo inaczej nie można jej określić, zakończyła się zwycięstwem Deadmana. Taker choć nie bez problemów pokonał mistrza WWE, co ukazało pewną słabość Rated R Superstara. Kolejne RAW było ostatnim przed Wrestemanią. Na ów gali wolne dostał mistrz federacji, który pojawił się jedynie by wygłosić krótkie promo. Edge mówił o błędzie Generall Managera Brada Maddoxa i jego walki z Undertakerem. Pokazał zabandażowane żebra i zakończył przemowę jednoznacznymi słowami: "Na Wrestlemanii nawet i z potłuczonymi żebrami stanę w ringu i rozprawię się z Kapitanem Charyzmą zachowując przy sobie to, co należy mi się jak psu buda - tytuł mistrzowski WWE." Wrestlemania - walka o mistrzostwo WWE rozpoczęła się pod kontrolą Christiana, który umiejętnie radził sobie z mistrzem. Później czekały nas tylko wielkie emocje, bowiem szala zwycięstwa przechylała się z jednej strony na drugą, aż do momentu, w którym Christian wykonał Killswitch...

Długość title runu: 43 dni



13. Christian (Spajk) - "For glory of Canada"


...stając się nowym mistrzem WWE! Christian stanął w ringu już na następnym RAW tuż po zdobyciu najważniejszego trofeum czerwonego brandu. Ówczesny mistrz bardzo się cieszył i dziękował mówiąc, że zawdzięcza to swoim fanom. Kapitan Charyzma w walce jako mistrz pojawił się dopiero tydzień później, wygrywając pojedynek Tag Teamowy wraz z CM Punkiem poprzez dyskwalifikację, którego sprawcą był Cesaro. Christian jednak nie mógł być chyba zadowolony z tego, że po raz kolejny został wpisany do walki TT, którą przegrał wraz z Shawnem Michealsem a sprawcami tego czynu byli John Cena oraz Damien Sandow. Niestety ale mistrz WWE nie odzyskał swojego tytułu, który został skradziony przez Sandowa a Raven nie ogłosił stypulacji w jakiej zmierzą się Sandow oraz Christian na Extreme Ruls, a pomiędzy panami już wtedy wrzało. Na osiemdziesiątym piątym wydaniu RAW miało dość do kolejnego spotkania na linii Christian-Sandow, jednakże mistrz nie pojawił się w ten dzień w federacji. Capitan w końcu mógł udowodnić swoją wartość w pojedynku jeden na jednego w stypulacji Last Man Standing na gali Extreme Ruls, walcząc przeciwko pretendentowi-Sandawowi. Walka była prawdziwą ucztą! Raz prowadził Christian, zaś drugim razem Sandow. Po wyrównanej walce, w końcu na prowadzenie wyszedł mistrz WWE aplikując swojemu wrogowi Frog Splash'a z drabiny, tylko po to, aby móc go później dobić swoją akcją firmową- Killswitch. Obroniony tytuł z pewnością podniósł morale samemu mistrzowi, który walczył w kratkę. Tuż po gali Extreme Ruls do federacji zagościł Chrisian, wstępując do biura generalnego menadżera rosteru- Ston Colda, który poinformował swojego czempiona, że tego dnia może zrobić sobie zasłużony dzień wolny. Capitan bez zawahania przystał na propozycję. Ówczesny mistrz WWE, wędrował tego dnia korytarzami organizacji i napotkał Rennee Young, która poprosiła go o wywiad. Czempion zgodził się, jednakże ów wywiad nie powiódł się, gdyż całe nagranie przerwał Prince Devitt! Książę oświadczył, że złoto które znajduję się na jego biodrach, wkrótce wpadnie w ręcę Księcia. Kolejna tygodniówka rozpoczęła się dla mistrza wyśmienicie! Baron Corbin musiał uznać wyższość mistrza WWE i w dość szybkim squashu Christian mógł cieszyć się ze zwycięstwa. Devitt powiedział i się doczekał! Na RAW nr. 88, Prince zmierzył się z Christianem w pojedynku Tag Teamowym, jednakże znajdowali się w przeciwnych drużynach. Christian przed pojedynkiem odgrażał się Devitowi, jednak w ringu nic nie pokazał. Walka ta niczym nie zachwyciła była dosłownie jednostronna! Devit wraz ze swoim partnerem Kanem, rozprawili się z Christianem i Sandowem nie dając im cienia szans na zwycięstwo. Mimo zwycięstwa Kane nie był zadowolony ze swojej współpracy z Księciem, którego tuż po pojedynku z gardził wykonując piekielny Chokeslam. ! Kolejne RAW mogłoby się wydawać doskonałe, gdyż w ringu pojawił się Christian a w narożniku na przeciw stał Corey Graves, który nie wydawał się być groźnym zawodnikiem. Niestety! Nie można oceniać rywala zbyt pochopnie, co udowodnił wszystkim Capitan. Przegrał on w głupi sposób z Gravesem, tym samym psując sobie reputacje. Christian jednak mógł zaliczyć dzień do udanych mimo swojej kolejnej porażki, która nie cieszyła jego fanów. Ston Cold obiecał podopiecznemu, że zrobi wszystko co tylko może w prośbie, o którą błagał mistrz WWE. Długo oczekiwane Payback w końcu nadeszło! Moment, w którym to Chrisian i Devitt zmierzą się o najcenniejsze trofeum czerwonego brandu. Walka w wykonaniu ówczesnego mistrza WWE była fenomenalna! Widać było, że porażka z przed tygodnia dała mu domyślenia. W main eventowym starciu nie pozwolił Devitowi wykonać jakiejkolwiek akcji, a później zapinając Texas Cloverleaf sprawił, iż Książę nabawił się kontuzji po czym poddał się! Dość szybkie i łatwe zwycięstwo ucieszyło zwolenników Kapitana Charyzmy. RAW numer dziewięćdziesiąt rozpoczęło się od wielkiego przywitania Kapitana Charyzmy, który otworzył ów tygodniówkę. Ówczesny mistrz WWE przekonywał, że na najbliższej gali PPV Fatal4Way wygra, gdyż żaden zawodnik nie jest godzien się z nim mierzyć, jednakże odmienne zdanie miał wówczas Big Show, który przerwał show mistrza. Big Show podobnie zresztą jak Christian byli pewni swoich słów! Zawodnik większej postury groził Kanadyjczykowi, że to właśnie On odbierze mu tytuł na gali PPV, gdyż to On najbardziej zasługuję na walkę o tak dużą stawkę, jaką bez wątpienia jest pas WWE. Big Show wspomniał również, że będzie to jego ostatnia walka w tej federacji, ponieważ Show zrobi z nim to samo co zresztą swoich dotychczasowych przeciwników. Na arenie nagle zapanował zmrok a to oznaczało nadejście demona- Kane! Również i ten zawodnik miał coś do powiedzenia w tej sprawie. Władca Piekła oznajmił, iż to jednak On zdobędzie tytuł mistrza WWE, swoje zdanie poparł bardzo mocnymi argumentami twierdząc iż obiecał, że zdobędzie pas USA i tak się stało. Obiecał również, że na pasie Stanów Zjednoczonych nie spocznie, co również było prawdą. Kane chciał dokończyć swój wywód, jednakże do ringu wszedł kolejny zawodnik, który uważa się za najlepszego- CM Punk, a tuż po nim i jego wypowiedzi pojawił się zwierz- Batista. Obaj próbowali udowodnić, iż to oni są jedyni w swoim rodzaju i że to oni odbiorą tytuł ówczesny czempion, który w ostatnich tygodniach radził sobie kiepsko. Każdy zawodnik znajdujący się w ringu dogryzał swoim oponentom w ringu, jednakże całą zabawę popsuł Prince Devitt, później zaś Ston Cold. Generalny menadżer RAW powyznaczał pojedynki, tym samym oznajmiając iż Christian zmierzy się z ówczesny mistrzem Stanów Zjednoczonych- Kanem! Atmosfera naprawdę była gorąca tym bardziej, że demon miał chrapkę na kolejny pas. Bo dość długiej, bardzo dobrej walce w wykonaniu oby zawodników, zwycięsko z ów starcia wyszedł Kane, czym zadziwił wszystkich! Publiczność łapała się za głowy, nie dowierzając że to co zobaczyli stało się naprawdę. Kane udowodnił, iż zasługuje na tytuł a walka na Fatal4Way po prostu mu się należy! Capitan Charisma po raz kolejny został rzucony na głęboką wodę, gdyż coraz częściej musiał uznawać wyższość rywali a przeciwko niemu na RAW dziewięćdziesiątym pierwszym stanął oko w oko z Kevinem Steenem, który dotychczas radził sobie wspaniale. Walka w wykonaniu tego drugiego była fenomenalna! Steen wykonując swoją akcję firmową nie dał szans mistrzowi WWE, który po raz kolejny zawiódł! Na kolejnym RAW Christian zmierzył się z Batistą, który był zagrożeniem dla Kapiana Charyzmy. Tak też również było, mistrz ponownie poległ w starciu jeden na jednego! Ponownie musiał uznać wyższość rywala, który z olbrzymią łatwością poradził sobie ze staczającym się mistrzem. Ston Cold chciał pomóc Christianowi i wystawił go do walki z zawodnikiem z niższym prestiżem, którym okazał się być ówczesny pretendent do tytułu Stanów Zjednoczonych- Brian Cage. Walka w wykonaniu mistrza była dość dobra, jednakże nie godna mistrza WWE! Cage okazał się być lepszym zawodnikiem w tym starciu i wykonując swoją akcję firmową skazał Christiana na porażkę. Tuż przed samym Fatal4Way nie było zbyt wesoło, gdyż Christian miał mierzyć się z naprawdę dobrze zapowiadającymi się rywalami. Gala PPV spełniała oczekiwania fanów! Walka toczyła się tak naprawdę między trzema zawodnikami CM Pukiem, Batistą i Christianem! Okada odpadł już w połowie walki, leżąc gdzieś po za ringiem. Cała trójka starała się z całych sił, jednakże w ostatecznym starciu wygrał Batista, stając się nowym mistrzem WWE!

Długość title runu: 84 dni



14. Batista (Remik) - "The Beast Regim"


Batista jako oficjalny mistrz pojawił się już na następnej tygodniówce RAW! Zwierz otworzył RAW numer 94, swoim segmentem skierowanym do publiczności w ringu. Batista był bardzo pewny siebie, twierdząc iż będzie bronił swego pasa aż do upadłego i że żaden z zawodników rosteru, nie zdoła mu go odebrać. Ówczesny mistrz bardzo dobrze radził sobie w starciu z CM Punkiem. Zaraz to mistrz prowadził, a drugim razem Brooks. Gdy nagle nastąpiła upragniona chwila, w której to Punk miał wynieść mistrza na barki, jednakże w ringu niczym z ziemi wyrósł potężny Big Show, aplikując Philipsowi Speara, który zmiótł go z powierzchni maty ringowej. CM Punk wygrał poprzez dyskwalifikację, zaś sam mistrz został obity poprzez KO Punch, a później Punk dołożył uderzenie jego własnym pasem, oznajmiając iż obaj spotkają się na Money in The Bank w walce jeden na jednego. Batista nie miał łatwego dnia podczas tygodniówki o numerze #95, gdyż przyszło zmierzyć mu się z niepokonanym dotychczas Kevinem Steenem. Obaj zawodnicy tuż przed walką sobie wygrażali, wdając się w walkę słowną, która zakończyć miała się w ringu. Panowie oczywiście w ringu nie zawiedli! Ukazali oni niesamowite Show, jednakże w ostatecznym momencie zwycięsko wyszedł Kevin Steen, a sam mistrz przegrał już drugą walkę za swojego panowania na czerwonym rosterze. Batista rozpoczął kolejną tygodniówkę swoim segmentem, w którym to przepraszał publiczność za swoje "wybryki" i potknięcia. Obiecał również, że osobiście policzy się ze Steenem oraz CM Punkiem, którzy byli sprawcami jego porażek, tuż po zdobyciu tytułu. Tego samego dnia Batista miał stanąć w ringu wraz z Steenem, który miał być jego Tag Team partnerem. Niestety! Steen pokazał swoje pazury i odmówił współpracy z Batistą, opuszczając arenę. Ówczesny mistrz musiał radzić sobie sam w walce przeciwko dwóm rywalom, którzy również za sobą nie przepadali a byli nimi- Prince Devitt i Brian Cage. W początkowej fazie walki górował mistrz WWE, udowadniając że pas który dzierży jest jak najbardziej na swoim miejscu. Cała walka po chwili okazała się być nie wypałem! Brian Cage zaatakował Devitta, który zaskoczony całym zajściem został przypięty przez zwierzaka i odliczony do trzech. Książę miał okazję na rewanż! Tydzień po porażce w walce z Batistą, miał szansę się odkuć i udowodnić bestii, że gdyby nie ingerencja Cage'a, zdołałby go pokonać. Po dość długiej i wyrównywanej walce na prowadzenie wyszedł Batista, który udokumentował swą przewagę przepięknym Batista Bomb, mówiąc tym samym że jest niekwestionowanym mistrzem!

tabelka nWU
(Kliknij obrazek powyżej a przejdziesz do historii mistrzów nWU)

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB 1.2.23
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
http://deplaystation.online